W wyroku z dnia 24 listopada 2017r. /sygn. akt I CSK 73/17/ Sąd Najwyższy zwrócił uwagę na konieczność rozróżnienia dwóch sytuacji związanych z publikowaniem informacji w Internecie. W przypadku gdy administrator portalu udostępnia w sieci informacje np. poprzez zamieszczenie artykułu prasowego w formie elektronicznej i jednocześnie udostępnia portal dyskusyjny dla internautów- mamy do czynienia z tzw. częścią redakcyjną oraz z tzw. forum internetowym. W zakresie treści publikowanych w ramach części redakcyjnej do odpowiedzialności administratora zastosowanie mają przepisy prawa prasowego /ustawa z dnia 26 stycznia 1984r./. Do części zawierającej wpisy internautów odnoszą się z kolei regulacje zawarte w ustawie o świadczeniu usług droga elektroniczną /ustawa z dnia 18 lipca 2002r./.

Powyższy pogląd jest konsekwencją wykładni przyjętej w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2016r. /sygn. akt I CSK 598/15/, zgodnie z którą materiał prasowy stanowi każdy opublikowany lub przekazany do opublikowania w prasie tekst albo obraz o charakterze informacyjnym, publicystycznym, dokumentalnym lub innym niezależnie od środków przekazu, rodzaju formy, przeznaczenia czy autorstwa. Tym samym komentarze internautów umieszczone na forum wymykają się z pod przepisów prawa prasowego zważywszy fakt, iż redakcja nie ma wpływu na samą możliwość opublikowania komentarzy. Sąd Najwyższy zwraca uwagę, że podobieństwo wpisów na forum do np. listów do redakcji, za których publikacje ponosi odpowiedzialność redaktor naczelny jest jedynie pozorne. W przypadku publikacji listu do redakcji treść jego musi być przed publikacją starannie i rzetelnie zweryfikowana. Jeśli chodzi natomiast o wpis na forum- nie ma możliwości uprzedniej /przed publikacją/ weryfikacji tych treści.

Sąd Najwyższy uznał, iż odpowiedzialność za naruszenie dóbr osobistych podmiotu prowadzącego stronę internetową wiąże się z udostępnianiem i przechowywaniem na portalu określonych treści, których ten podmiot nie jest autorem. Zwrócono też uwagę, że ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną nie stanowi samodzielnej podstawy odpowiedzialności administratora. Wskazana ustawa według Sądu Najwyższego określa jedynie przesłanki mogące zwolnić administratora z odpowiedzialności, natomiast podstawą odpowiedzialności są przepisy kodeksu cywilnego, w szczególności art. 24 § 1 k.c.

W omawianym wyroku Sąd wskazał, iż wolność wypowiedzi realizowana na forach internetowych przez anonimowych autorów często prowokuje niepohamowane wypowiedzi, które przeradzają się w mowę nienawiści naruszającą dobra osobiste osób trzecich. Dostępność nienawistnych komentarzy w sieci może być w praktyce bezterminowa, a pociągniecie do odpowiedzialności poszczególnych internautów w zasadzie niemożliwe.

Sąd Najwyższy uznał, że bezprawności działania administratora strony nie uchyla wprowadzenie np. automatycznego systemu kontrolowania treści wpisów. Podobne stanowisko zostało przyjęte w wyroku z dnia 10 stycznia 2014r. /sygn. akt I CSK 128/13/ oraz w wyroku z dnia 20 września 2016r. /sygn. akt I CSK 598/15/. Zdaniem Sądu Najwyższego nie zasługuje na uwzględnienie argument, iż ogromna liczba komentarzy umieszczanych na serwisach wyklucza możliwość kontrolowania ich przez moderatorów administratora. Wykładnia przyjęta przez Sąd Najwyższy zmierza do zapewnienia faktycznej ochrony pokrzywdzonym.

Mariusz Sawicki
Radca Prawny